top of page
  • Kamil Kmak

Ulica Kolejowa (Grunwaldzka) w początku XX wieku



Dotychczasowe murale i deskale "Cichego Memoriału - Grybowskiej Sagi" znajdują się w bocznych uliczkach obok grybowskiego rynku - przy Węgierskiej, Ogrodowej, Kilińskiego, Anielewicza, także przy Armii Krajowej, oraz na oddalonym Podchełmiu oraz we Florynce.

Trzy kolejne dzieła Arkadiusza Andrejkowa powstaną wkrótce w okolicy ul. Grunwaldzkiej.

Ulica ta do 500-lecia Bitwy pod Grunwaldem, kiedy to nadano jej obecną nazwę, czyli do 1910 r. nazywała się ulicą Kolejową, wcześniej, przed budową kolei w latach 1870. nazywana była ulicą Bobowską, lub Na Kamieńcu. Jej drewniana i murowana zabudowa gdzieniegdzie, choć już coraz rzadziej, zachowała swój XIX-wieczny charakter - z pierzejami drewnianych domów i niskich kamienic, poprzetykanych murowanymi willami stawianymi przez mieszczan i urzędników ówczesnego starostwa powiatu grybowskiego.


Wkrótce w kwartalniku "Sądeczanin. Historia" opublikowany zostanie artykuł, w którym znajdzie się historia domu z ul. Grunwaldzkiej związanego z rodziną Paschków, o której pisaliśmy przy okazji powstania deskalu z Franciszkiem Paszkiem na Podchełmiu (fragment ganku widoczny jest na załączonej widokówce).


Wraz z powstawaniem kolejnych murali i deskali, będziemy przybliżać historie oraz stare fotografie domów i rodzin w nich mieszkających - Studnickich, Mordarskich, Hodbodów, Mączeńskich, Pelczarskich, Pękalów oraz rzeźbiarza Ludwika Lizonia - dom w Białej Niżnej 1, przy końcu ul. Grunwaldzkiej.


Nie możemy się już doczekać realizacji Wraz z kolejnymi trzema dziełami domkniemy dziesiątkę Projekt, łączący w jeden patchwork murale i deskale z postaciami z historii Grybowa i okolic, reprezentującymi różne kultury, grupy społeczne, języki i religie, powstaje dzięki ofiarności grybowian z całego świata i pracy społecznej stowarzyszenia Saga Grybów.


Fot. - widokówka przedstawiająca ulicę Grunwaldzką, ze zbiorów Sławomira Dziadzio, poddana koloryzacji.

Ostatnie posty
Archiwum
bottom of page