Zdzisław Mączeński, Józef Hodbod, ks. Jan Solak - deskal przy ul. Zielonej

Kolejny deskal Arkadiusz Andrejkow we wspólnym projekcie ze stowarzyszeniem Saga Grybów - "Cichy Memoriał - Grybowska Saga" - gotowy! 🎨🤩 Przedstawia trio przyjaciół - architekta Zdzisława Mączeńskiego, aptekarza i burmistrza Józefa Hodboda oraz długoletniego proboszcza i założyciela Muzeum Parafialnego, ks. Jana Solaka. I choć pierwsi dwaj z tej trójki zostali uczczeni w przeszłości przez grybowian tytułami Honorowych Obywateli Królewskiego Miasta Grybowa, to w kompozycji naszego projektu nie o zasługi czy zaszczyty chodzi, lecz o reprezentację różnych grup społecznych i kulturowych, z dodatkiem społeczników i ludzi sztuki. Zdzisław Mączeński jako autor projektów detali grybowskiej bazyliki wpisuje się w ten ostatni nurt, aptekarz Józef Hodbod dał się poznać jako społecznik, wspierając w latach międzywojennych ubogą młodzież oraz organizując zbiórkę ziół przez okolicznych mieszkańców, a ks. proboszcz Solak, jako inicjator Muzeum Parafialnego, w którym przechowywane są zabytki wielu kultur grybowszczyzny - oprócz sztuki średniowiecznej z grybowskiej parafii rzymsko-katolickiej, również łemkowskiej sztuki obrządku wschodniego oraz judaików. Przede wszystkim jednak przemawia do nas ludzki wymiar zdjęcia, na którym postacie przedstawione są w sytuacji nieformalnej, jakby spotkani przy pogawędce. Fotografia będąca podstawą wykonania deskalu została wykonana przy ulicy Zielonej w Grybowie, pomiędzy domem Hodbodów a domem Mączeńskich. Dzisiejsze dzieło powstało przy tejże ulicy, naprzeciwko domu Mączeńskich. Za zgodę na malowanie i udostępnienie ściany dziękujemy Pani Elżbiecie Stanisz - która bardzo ucieszyła się z prośby i czekała na wykonanie deskalu. Niestety, Pani Elżbieta zmarła w maju tego roku, a my z panem Arkadiuszem dokończyliśmy organizacji i wykonania deskalu, na który, jak wiemy, bardzo czekała. Składamy serdeczne podziękowanie na ręce córki, Alicji Burnagiel. Dziękujemy potomkom rodziny Mączeńskich za wczorajszy kontakt i kibicowanie malowaniu. Dziękujemy potomkini rodziny Hodbodów, pani Ewie Mordarskiej-Byrce, za użyczenie fotografii trójki.

Fot. Iwona Małgorzata Niepsuj, Kamil Kmak Archiwalna fotografia domu Mączeńskich - arch. Stefanii Lipińskiej